piątek, 23 października 2020
"Nas dwoje"
"Przyjaciele"
Tytuł: „Przyjaciele”. Ten o najlepszym serialu na świecie”
Autor: Miller Kelsey
Wydawnictwo: SQN
Ocena 5,5/10
Kto nie pamięta serialu „Przyjaciele”. Jest to serial o szóstce przyjaciół Monice, Reachel ,Phoebe, Rossie, Chandler i Joey’u .Cała szóstka mieszka w Nowym Jorku na Manhattanie. Mają wzloty i upadki, ale jedno jest pewne. Każde może na siebie liczyć.
Serial powstał w 1994 roku i doczekał się aż dziesięciu sezonów. Wydaje mi się, że kluczem do tego sukcesu był dobór aktorów, którzy byli zgraną i dobraną paczką zarówno w serialu jak i poza nim. Aktorzy dzięki serialowi zyskali sławę i pieniądze. Serial cieszy się ogromnym powodzeniem na całym świecie. Ja odkryłam go dość niedawno i to przez przypadek. Od razu wszystkich kupiłam całą szóstkę. Skradli moje serce. Nie miałam swojej ulubionej postaci, bo wszystkie były ciekawe, barwne i interesujące. Ulubionym miejscem spotkań przyjaciół była kawiarnia Central Perk, gdzie przy kawie siadali na kanapie, pili kawę i rozmawiali o życiu. Tacy przyjaciele to skarb.
W książce jest dużo perełek z życia aktorów, ciekawostek z planu i poza nim. W serialu gościnnie występowały takie gwiazdy jak: George Cloney, Jean-Claude Van Damme, Brad Pitt, Julia Roberts i wiele innych. Książkę czyta się dość dobrze. Styl trochę ciężki, dużo dat i faktów. Momentami mało interesujące fakty nie mające nic wspólnego z serialem. Spodziewałam się jednak więcej ciekawostek o serialu i aktorach a tu było dosłownie wszystko. Ciężko to wszystko zapamiętać. Fajnie, że autorka do książki dołączyła parę zdjęć z planu filmowego. Podobało mi się partnerstwo aktorów w podejmowaniu decyzji np. dotyczących kolejnych serii. Rzadko się zdarza, aby aktorzy stali za sobą murem .Zarówno jak i w serialu i w książce nie obyło się bez śmiechu. Autorka w bardzo dobry sposób pokazała autentyczność postaci, a także kierujące nim emocje. Książka dla każdego fana „Przyjaciół”.
środa, 21 października 2020
"Wrzask"
Tytuł: „Wrzask”
Autor: Izabela Janiszewska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Ocena:10/10
Larysa Luboń to kobieta inna niż większość. Niezależna, władcza, typ chłopczycy nie bojąca się nikogo ani niczego. Jest reporterką, która wpada na trop pewnego mężczyzny. Okazuje się on sponsorem, bezwzględnym sadystą na tle seksualnym, który w bardzo brutalny sposób traktuje studentki. Bruno Wilk to policjant kryminalny, który prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa. Tych dwoje oprócz sprawy łączą bardzo ciężkie wspomnienia. On stracił matkę, ona została zgwałcona. Jest jeszcze małżeństwo Jacek i Emilia niby szczęśliwe i kochające z dwójką dzieci. Lecz po czasie wychodzą na jaw mroczne tajemnice, które skrywa Emilia.
Czu uda im się rozwikłać sprawę?
Dodam, że nie będzie łatwo odnaleźć, gdyż on nie istnieje?
"Wrzask" to rewelacyjny debiut Pani Izabeli. Ciekawy zamysł na książkę. Dawno nie czytałam tak wysmakowanego thillera. Kiedy zobaczyłam okładkę spodziewałam się mocnego rozlewu krwi i mordu. A tu niespodzianka bardzo przyjemna. Nie ma tam trupów, ani opisów morderstw ze szczegółami. Tego najbardziej w książkach nie lubię. Bohaterowie książki to mocne osobowości. Szczególnie postać Larysy. Dziewczyna praktycznie jest sama, oprócz brata nie może liczyć na rodziców. Co jest bardzo przykre. Jest nieszczęśliwa, samotna. Ta historia morderstwa bardzo zagmatwana i pokręcona. A co do sponsora to ciężko go będzie odnaleźć. Momentami bardzo się gubiłam. A zakończenie inne niż się spodziewałam. Liczę na kontynuację, gdyż nie zgadzam się na takie zakończenie. Mam nadzieję, że będą jakieś ciekawe i mocne plany co do losów Larysy i Bruna. I może więcej pazura. Autorka ma tak lekkie pióro, że chłonęłam całość jednym tchem. Nie mogłam się oderwać.
poniedziałek, 19 października 2020
"Nieodpowiednia dziewczyna"
Tytuł: „Nieodpowiednia dziewczyna”
Autor: J.Harrow
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Ocena: 7,5/10
Daniel przez przypadek w domu znajduje pamiętnik młodej dziewczyny. Okazuje się, że to dziennik poprzedniej lokatorki. Pamiętnik dziewczyny przepełniony jest bólem i cierpieniem. Kto by pomyślał, że tak młoda dziewczyna miała tak tragiczne losy. Ojciec alkoholik, matka tak naprawdę nie broniła jej przed ojcem. Dziewczyna miała jeszcze brata, lecz on wyjechał i zostawił ją samą. Daniel podczas wizyty w salonie tatuażu tajemniczą Eve, która robi jemu i jego dziewczynie Alice tatuaż. Chłopaka coś ciągnie do tej nieokrzesanej wytatuowanej dziewczyny. Oboje zaczynają się spotykać. Daniel zdradza swoją dziewczynę. Chłopak z czasem robi wszystko, żeby zbić mur którym dziewczyna się otacza. Nie potrafi ona pokochać, boi się zranienia i tego, że takiej osoby jak ona nikt nie pokocha i ona nie zasługuje na miłość. Kiedy po pewnym czasie mężczyzna decyduje się zostawić Alice to nie spodoba się mamie Daniela, która bardzo lubiła poprzednią dziewczynę. Twierdzi, że taka dziewczyna w tatuażach nie pasuje do jej synka. Daniel prowadzi przed Eve podwójną grę.
Co zrobi Eve kiedy ja odkryje?
Jedyną przychylną osobą dla tej pary jest siostra Daniela. Jest jeszcze jedna rzecz tajemniczy pamiętnik i jego właścicielka. Czy Daniel ją odnajdzie? Również z czasem wychodzi na jaw, że Eve ma coś wspólnego z Jojo. Co nie zdradzę.
Jest to pierwsza książka tej autorki po którą sięgnęłam dzięki na kanapie. Pewnie nie ostatnia. Bardzo mi się podobał styl i pomysł na fabułę, która wciągnęła przynajmniej mnie . Taką Eve może być każda z nas. Przeczytałam ją jednym tchem, a jeszcze ten tatuaż na okładce przyciąga oko. To historia o bólu i cierpieniu, a także wielkiej miłości. Przeciwieństwa się przyciągają. W tej książce nie zabraknie również wzruszenia. Polecam bardzo. Lubię takie książki pełne emocji. Dodam, że nie zabraknie również tragedii, która może się skończy dramatycznie może nie. Zakończenie wbiło mnie w fotel.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl
niedziela, 11 października 2020
" Dobry zwyczaj nie pożyczaj"
Tytuł: „Dobry zwyczaj nie pożyczaj”
Autor: Agnieszka Kowalska- Bojar
Ocena: 10/10
Olga wybiera się na ślub swojego byłego. Na tę imprezę nie idzie jednak sama, bowiem jej najlepsza przyjaciółka postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i szuka jej chłopaka, który ma udawać jej narzeczonego. Oldze nie podoba się ten pomysł, lecz ma bardzo upartą przyjaciółkę i nie ma wyjścia. Musi iść. Materiałem na chłopaka ma być pan prokurator, ale w trakcie okazuje się, że jest nim Krzysztof, prosty i nieokrzesany policjant na motocyklu. Dziewczyna nie jest z tego powodu zadowolona i ma ochotę uciec gdzie pieprz rośnie. Nie pomaga w tym również fakt, że mężczyzna swoim prostackim zachowaniem zaczyna doprowadzać Olgę do szału. Oj mnie też by doprowadził.
Tylko co później?
Czy takie dwie różne osobowości mogą coś fajnego stworzyć?
Jest to druga książka autorki po która sięgnęłam. Bardzo podobał mi się pomysł na książkę. Niby prosta, banalna historia a ma coś w sobie co mnie w niej urzekło. Mamy tutaj różne osobowości Olgę i Krzysztofa, który jest trochę prosty, nie wstydzi się swojego momentami prostackiego zachowania , niewyparzonego języka. Olga z kolei to dziewczyna grzeczna, ułożona. Momentami wstyd jej za zachowanie partnera, ale on oczywiście ma to jak najbardziej gdzieś. Między tą dwójką bardzo często idą iskry. A ognisty i namiętny seks wisi w powietrzu. To tylko kwestia czasu kiedy to nastąpi. Powiem, że są sceny miłosne, pełne uniesień. Nie są jednak za bardzo wulgarne. Wszystko jest dla ludzi. Styl autorki bardzo przyjemny i prosty dla każdego.
Książka jest bardzo cienka bo ma zaledwie ponad sto stron. A była w niej i nutka romantyzmu, dramatu, komedii ,kryminału. Wszystko co lubię. A co do zakończenia tej historii totalne zaskoczenie. Czy negatywne, czy pozytywne. Radzę przekonać się samemu, by wyrobić sobie zdanie. Ja jestem jak najbardziej na tak.
poniedziałek, 5 października 2020
"Szarak na studniówce"
Tytuł: „Królik w lunaparku”
Autor: Michał Biarda
Ocena: 10/10
W tych historiach mamy studenta, licealistkę i taksówkarza. Akcja toczy się w Warszawie.
Życie Pawła zmienia się, kiedy zostaje potrącony przez samochód. Trafia do szpitala, gdzie popada w śpiączkę na piętnaście dni. Kiedy z niej wychodzi na przemian traci i odzyskuje przytomność Otóż chłopak tak naprawdę nie wie czy te przerażające sny, które go dręczą to tylko sen czy jawa. W snach widzi, że zdradził dziewczynę z tajemniczą Kasią. Przez co rozpada mu się związek.
Czy jest to wytwór jego wyobraźni, a może mózg płata mu figla.
Kasia to młoda licealistka niezauważalna przez nikogo. Świat tej młodej, bo zaledwie dziewiętnastoletniej damy wali się. zabawić. Lekarze bowiem wykrywają u niej raka. Dziewczyna nie załamuje się i wraz z Tyczką, przyjaciółka postanawia korzystać z życia. W tej najbardziej smutnej historii widzimy także poświecenie ojca dla córki. Do czego posunie się ojciec, aby uratować życie dziecku.
Zbyszek taksówkarz i alkoholik. Przez swój problem stracił rodzinę żonę i córkę. Za tą ostatnią bardzo tęskni. Los sprawia, że po latach będzie mógł nawiązać z Nią nowe relacje.
Cała trójka spotyka się w szpitalu. I to nakręca lawinę zdarzeń.
Czy tego nie zaprzepaści zależy tylko i wyłącznie od niego.
„Królik w Lunaparku „to debiut Michała Biardy programisty komputerowego. Uważam, że bardzo udany. Cała historia jak i fabuła są bardzo ciekawe i pokręcone zarazem. Trzy różne historie i osobowości. Całą trójkę połączy królik.
Jak to możliwe?
Przeczytajcie i się przekonajcie. Nie będę zdradzała za dużo. Dawno nie czytałam takiego różnorodnego typu literatury. Dodam że okładka bardzo mnie skusiła. Jest ona bardzo tajemnicza i intrygująca. Styl pisarski autora zrozumiały dla każdego. Ja tę pozycję musiałam czytać w skupieniu. Mamy tu odrobinę fantasy, dramatu, humoru, obyczajówki, kryminału. Ja bardzo lubię takie zestawienie. Aczkolwiek po przeczytaniu pierwszej historii, gdzie Paweł tracił i odzyskiwał przytomność sprawiło, że myślałam, czy nie rzucić książki w kąt. Na szczęście nie było takiej potrzeby, bo im bardziej się wgłębiałam w treść, tym bardziej mnie interesowało o co w tym wszystkim chodzi. Cieszę się, bo nie jest to kolejny erotyk, czy literatura mafijna, a tej ostatniej mam przesyt. Co do zakończenia spodziewałam się czegoś innego, lecz tu autor pozwolił na to żebyśmy zakończenie dopowiedzieli sobie sami. Co bardzo mi się podobało. Miałam problem z napisaniem recenzji tej książki. A to czy ją przeczytacie czy nie zdecydujcie sami. Ja teraz chcę przeczytać kolejna pozycję autora „Szarak na studniówce”.