piątek, 3 września 2021

„Zbaw nas ode złego” Ewa Pirce


 

Tytuł: „Zbaw nas ode złego”
Autor: Ewa Pirce
Wydawnictwo: Plectrum
Ocena: 10/10

Głównym bohaterem tej historii jest ksiądz Gabriel. Nie jest on jednak prawdziwym „klechą”.
To Mesjasz- psychopatyczny morderca, który uważając się za Zbawiciela, postanawia swoje ofiary wysyłać do innego świata. Najgorsze jest to, że ich nie szczędzi. Przy każdej ofierze zostawia cytaty z Pisma Świętego i zabija je w drastyczny sposób.
Jego losy wiszą na włosku, gdyż inspektor Rice zaczyna prowadzić śledztwo.
Czy uda mu się złapać??
Życie córki inspektora jest zagrożone, bo Gabriel zaciera rączki, by ją dorwać.
Czy ją ocali, a może zginie jak inni?
Co to za książka!
Długo przymierzałam się, by po nią sięgnąć. Cieszę się, że to nadrobiłam.
Bardzo podobała mi się fabuła i pomysł. Ksiądz, morderca nietypowe połączenie.
W dalszej części poznajemy historię Gabriela, dosyć przykrą. Pewne zdarzenie z dzieciństwa naznaczyło na nim piętno i sprawiło, że stał się tym, kim się stał.
Czytając, zastanawiało mnie, co dzieje w głowie takiego człowieka.
Gdyby ktoś mu pomógł, może psycholog to by tego nie robił.
Ciężko powiedzieć.
Sceny zabójstw jak dla mnie były bardzo brutalnie opisane. O to jednak chodzi w dobrym thrillerze. Ja mimo tego, że nie lubię brutalności, bo moja wyobraźnia działa. Jestem książka zachwycona.
A zakończenie....nie zdradzę czy się zawiodłam, czy nie.
Uwielbiam Ewę w takim mrocznym wydaniu. Jej książki biorę w ciemno. Jeszcze ani razu się nie zawiodłam. Jedynym minusem jest ilość stron. Myślę, że tej książki nie zapomnę zbyt szybko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz